Puszące się włosy...

Od kiedy od dwóch dni zaczęłam dojeżdżać do szkoły do dużego miasta, moje włosy w ciągu dnia to J A K A S   M A S A K R A. Strasznie się puszą i odstają, szczególnie wierzchnia warstwa, staje się sucha i szorstka ;o mimo pielęgnacji, mimo dbania takie coś mi te moje włosy fundują. W najbliższych dniach spróbuję patentu z "ulizywaniem" jedwabiem, olejkiem....

Dam znać czy coś się zmieni. (OBY!) :)

Wakacyjne rozdanie u Kany!

To już następne rozdanie, w którym biorę udział, ze względu na bardzo atrakcyjne nagrody, jakie przygotowała Kana z bloga http://www.dbaj-o-wlosy.com  pokrzywa, maska Biovax, rybki keratynowe, suplement Capivit i maska Natur Vital :) 

Was też bardzo, bardzo zachęcam do wzięcia udziału, bo jeśli się zgłosi wystarczająco dużo osób, to są przewidziane bonusowe nagrody! :) 

Link: http://www.dbaj-o-wlosy.com/2013/08/wakacyjne-rozdanie-u-kany-wygraj.html

RECENZJA: Nożyczki do włosów z Rossmanna

Dziś przyszedł czas na recenzję znanych już nożyczek do włosów z Rossmanna, firmy for your Beauty. Z braku gotówki kupiłam je parę miesięcy temu do podcinania sobie włosów samemu, jednak.. to nie był dobry wybór.
Do rzeczy.

              Co mówi o nich producent? 

Cena: 

16,99zł, bez promocji

Dostępność: 

Tylko drogerie Rossmann, jest to produkt ich marki własnej

Moja opinia: 

Od pierwszego użycia miałam wrażenie, że nie trzymają się dobrze, i nie są zbyt ostre, jednak spróbowałam dwa razy podciąć końce i było.. w miarę dobrze. Jednak za następnym razem nie chciały ciąć, zostawiały białe kuleczki na włosach (po prostu je miażdżyły), lepiej od nich podcinały zwykłe nożyczki z papierniczego. Cena nie jest jakaś wygórowana, jednak czy warto wydawać nawet tyle na niszczącego włosy bubla? Nie sądze. 

Ocena: 1/6

Ciąć, czy nie ciąć? Oto jest pytanie..

Jak w tytule.. Mam dylemat. Czy znowu podcinać końcówki, czy dać im spokojnie rosnąć do wymarzonej długości? Ostatni raz podcinałam 2 m-ce temu.


Na tak: 
- włosy będą wydawać się gęściejsze
- końce będą się lepiej prezentować

Na nie:
- końcówki podcinane 2 m-ce temu się trzymają i nie są tak bardzo rozdwojone jak warstwy wyżej (mniej więcej od szyi w dół), więc podcinałabym zdrowe włosy..
- będę jeszcze dłużej czekać na upragnioną długość

Mimo zabezpieczania końców i ogólnie włosów, rozdwajają, rozczwarzają (?, i inne jeszcze dziwniejsze kształty) w ekspresowym tempie, w dodatku łamią się.. Nie wiem co robię nie tak.. w nocy włosy są upięte, po każdym myciu zabezpieczone jedwabiem Biovaxu, długość GlissKur'em w sprayu.

________________________________________________________________________________

Serdecznie zapraszam Was i zachęcam do wzięcia udziału w PACHNĄCYM ROZDANIU na blogu http://coraz-mniej.blogspot.com ! Do wygrania świeczki, podgrzewacze i kosmetyki w cudownych, kwiatowych i roślinnych zapachach! :) 

Picie pokrzywy, czas zacząć!

Od dzisiaj (22 sierpnia) zamierzam przez najbliższy miesiąc codziennie pić pokrzywę. Wiem, że dobra jest na zdrowie, paznokcie włosy. Głównie mi zależy na tych dwóch ostatnich - na wzmocnieniu paznokci, żeby się nie rozwarstwiały, i włosów. Mam nadzieję, że również przyhamuje nieco wypadanie i moim marzeniem jest, żeby przyspieszyła porost. Spore mam oczekiwania, i za miesiąc zobaczymy co z tego się spełniło! :)

Haul kosmetyczny - lipiec, sierpień

No to czas na moje zakupy kosmetyczne z ostatnich dwóch miesięcy! Co prawda nie było tego dużo, ale zawsze coś. Już niedługo możecie spodziewać się recenzji. :)
(przepraszam za zdjęcia z internetu, ale chwilowo nie dysponuję aparatem..)

1. Szampon i odżywka Garnier Ultra Doux, Sekrety Prowansji "Olejek eteryczny z rozmarynu i liść oliwny" 
Szukałam jakiegoś dobrego szamponu, bo mój BD się kończy, i natrafiłam na świetne recenzje tego, i odżywki z tej samej serii. Dzisiaj pierwszy raz umyłam nimi włosy, więc wkrótce możecie się spodziewać recenzji (:
Cena: po 5,99zł, promocja w Biedronce

   

2. Facelle, płyn do higieny intymnej 

To już moja druga butelka, pierwszą myłam włosy, a tą kupiłam w celu do jakiego jest przeznaczona i do mycia twarzy. Póki co, sprawuje się świetnie :)

Cena: 3,99zł w promocji, Rossmann

3. Odżywka Garnier Ultra Doux  `Awokado i masło karité` 

To też już drugie jej opakowanie, jednak nie jest dla mnie tak świetna jak ją malują... wkrótce pewnie recenzja. 

Cena: ok. 7zł chyba, Rossmann 

4. Odżywka Garnier Fructis, Oleo repair

Wkrótce recenzja, ale jak dla mnie świetna!

Cena: 6.99zł, miejscowa hurtownia

5. Jedwab w płynie, L'biotica, Biovax

Cena: 4.99zł na promocji, SuperPharm

6. Lakier do paznokci Wibo, GEL LIKE, TheOleskaaa

Wkrótce recenzja, ale.. to nie jest to. :( 

Cena: ok. 5zł, Rossmann 

Kupiłam też w ostatnim tygodniu krem BB Under 20 i słynny puder Synergen, ale więcej o nich powiem jak trochę potestuje. 

To chyba na tyle. :) 

... i rozdanie u Michasi!

Postanowiłam spróbować swojego szczęścia w blogowych konkursach i rozdaniach, więc chcę Was poinformować o kolejnym - tym razem u Michasi z bloga Zakochana we włosach! Zachęcam Was do wzięcia udziału, a nuż się uda!

PoIgraszkowy konkurs!

Serdecznie zapraszam wszystkich, żeby tak jak ja wzięli udział w konkursie na blogu Igraszki kosmetyczne KLIK! ! Przewidziane są liczne, świetne nagrody, między innymi kosmetyki Eveline, Pat&Rub, Vipera, Hegron, Ziaja i wiele, wiele innych! Naprawdę polecam! :D

1. aktualizacja włosowa

Włosy staranniej pielęgnuję już od kilku miesięcy, jednak dopiero niedawno zaczęłam prowadzić bloga i chcę zamieścić moją pierwszą aktualizację włosową.

Zdjęcia są wykonane dzisiaj przy pochmurnej pogodzie, po nocnym olejowaniu (o. z pestek winogron + rycynowy), rano nałożyłam maskę Bingo Spa ze spiruliną i keratyną ( która de facto nie zawiera spiruliny :D ), potem umyłam włosy barwą pokrzywową, a drugie mycie facelle, po czym na chwilę nałożyłam odżywkę Garniera Oleo Repair i zabezpieczyłam jedwabiem Biovaxa.  Dodatkowo musiałam szybko w deszczu pojechać rowerem do sklepu, więc się spuszyły jeszcze bardziej niż normalnie są.

Efekt:

Ewidentnie spuszone po deszczu. 

                                     

Tutaj w świetle dziennym. 

Tu się ułożyły bokiem.

Czy jestem zadowolona? Średnio. Co prawda włosy są miękkie i w słońcu błyszczą (ostatnio siedziałam przed domem i czuję że młodsza siostra mi gładzi włosy, i pytam się jej "co robisz?", a ona na to "bo ty masz takie błyszczące włoski..." :D ), jednak martwi mnie, że nieważne co po myciu nałoże, to są zawsze spuszone podczas wysychania, z masą odstających, powykręcanych włosków, dopóki np. w koku się nie uleżą.Ostatnio też się trochę strączkują..

_________________________________________________________________________________


I zapraszam Was również na rozdanie na blogu yesiwantyouback . Do wygrania jest WIBO BOX z paroma cennymi zdobyczami. Ja biorę udział i również Was zachęcam! :)

Rozdanie u fellogen

Postanowiłam wziąć udział w rozdaniu u fellogen z okazji jej 100 posta na blogu ;)
Was też bardzo zachęcam do wzięcia udziału, rozdanie znajduje się pod tym linkiem: http://fellogen.blogspot.com/2013/08/rozdanie.html . Fellogen przewidziała świetne nagrody (olej Sesa, nożyczki fryzjerskie, maskę Biovax i Bioetika). Jeszcze raz zachęcam do spróbowania! :) Rozdanie trwa do 30 sierpnia.

Włosomaniactwo w moim wykonaniu

Hm.. swoją przygodę z tym nałogiem zaczęłam chyba około 4 miesięcy temu...;)


Co od tej pory zmieniłam w swojej pielęgnacji?

#  przestawiłam się na delikatne szampony (aktualnie Babydream)
#  zaczęłam używać odżywek (!!!), masek, wcierek
#  zamieniłam ręcznik frotte na bawełnianą koszulkę
#  włosy suszę baardzo rzadko - ciepłym nawiewem
#  plastikowe szczotki i grzebienie zastąpiłam szczotkami: drewnianą i z włosiem naturalnym
#  podcięłam zniszczone końcówki
#  zaczełąm je zabezpieczać, początkowo kroplą oleju, teraz jedwabiem Biovaxu


Jak się zmieniły moje włosy? 

#  przestały się okropnie puszyć, szczególnie wierzchnia warstwa
#  dzięki podcinaniu zniknęły zniszczone końcówki
#  włosy stały się miękkie, gładkie


Moje włosowe cele? 
#  zapuścić :D
#  pozbyć się resztek zniszczonych włosów i nie dopuścić do ponownego łamania się i rozdwajania końcówek
#  zagęścić włosy (wcierki)
#  nie zwariować! to włosy są dla mnie, a nie ja dla włosów ;)

"najpierw masa, potem rzeźba" - czyli o ćwiczeniach co nieco ;)

Jako, że postanowiłam się wziąć za siebie, zacznę od ćwiczeń!
Przez najbliższy miesiąc wakacji będę robić codziennie Skalpel (o ile mi się nie znudzi.. ;)) i poszczególne ćwiczenia Mel B - pośladki, brzuch, ABS....
Zaczynamy! 

28 lipca - Skalpel 11minut, pośladki Mel B

29 lipca - rozgrzewka Mel B, brzuch Mel B, pośladki Mel B, boczki Tiff ;)
30 lipca - rozgrzewka Mel B, cardio 13min Mel B, pośladki 3 min Mel B
31 lipca - WOLNE :)
1 sierpnia - rozgrzewka Mel B, pośladki Mel B, Chodakowska 2x 6minut

... i niestety póki co na tym się skończyło. Nie mam narazie motywacji ani systematyczności żeby regularnie ćwiczyć. Ale będę nad tym pracować.

Podejście do ćwiczeń nr. 2 :D
17 sierpnia - rozgrzewka Mel B, skalpel 14min, pośladki Mel B