Od kiedy od dwóch dni zaczęłam dojeżdżać do szkoły do dużego miasta, moje włosy w ciągu dnia to J A K A S M A S A K R A. Strasznie się puszą i odstają, szczególnie wierzchnia warstwa, staje się sucha i szorstka ;o mimo pielęgnacji, mimo dbania takie coś mi te moje włosy fundują. W najbliższych dniach spróbuję patentu z "ulizywaniem" jedwabiem, olejkiem....
Dam znać czy coś się zmieni. (OBY!) :)